Zmiany w wymiarze sprawiedliwości. Polacy zabrali głos
W Polsce pogłębia się chaos prawny związany z działaniami rządu Donalda Tuska w celu m.in. przejęcia mediów publicznych oraz Prokuratury Krajowej. Część ekspertów mówi wprost o łamaniu prawa przez nowe władze, pojawiają się też zarzuty dotyczące dualizmu prawnego.
Sędzia Sądu Najwyższego Kamil Zaradkiewicz wskazuje z kolei, że niedopuszczenie Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego do pracy w parlamencie powoduje, że mamy do czynienia z "Sejmem kadłubowym", a wszelkie ustawy są przez niego uchwalane nielegalnie.
Jak Polacy oceniają sytuację w wymiarze sprawiedliwości?
Po niemal trzech miesiącach sprawowania władzy przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Nową Lewicę pracownia United Surveys postanowiła zapytać Polaków, jak oceniają sytuację w wymiarze sprawiedliwości.
"Zdecydowaną" poprawę w wymiarze sprawiedliwości dostrzega 4,7 proc. badanych. 28,5 proc. ankietowanych uważa, że "raczej" sytuacja jest lepsza niż było wcześniej.
16,6 proc. pytanych jest zdania, że sytuacja "zdecydowanie" się pogorszyła, a 12,9 proc. twierdzi, że "raczej" się pogorszyła. Według 22,8 proc. uczestników badania, nic się nie zmieniło. 14,5 proc. respondentów nie ma zdania w tej sprawie.
Aż 70 proc. zwolenników Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy uważa, że zmiany, które wprowadza minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar sprawiają, że sytuacja w wymiarze sprawiedliwości uległa poprawie. Podobne zdanie ma 61 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej. W elektoracie PiS poprawę w wymiarze sprawiedliwości widzi 3 proc. osób, a 73 proc. uważa, że sytuacja się pogorszyła. Wśród wyborców Konfederacji poprawę widzi 8 proc. pytanych, a 53 proc. mówi o pogorszeniu sytuacji.
Sondaż został przeprowadzony na zlecenie "Dziennika Gazety Prawnej" i radia RMF FM w dniach 23-25 lutego na próbie 1000 osób.